Rozpoczynamy trzeci dzień Piastonaliów na UO. One Step to rockowy, polski zespół, który zadebiutował w 2019 roku. Na scenie nie brakowało energii. Chodź tłum zaczynał się dopiero gromadzić to chłopaki pokazały, że czerpią radość z wzajemnej obecności na scenie.

W środę (14 maja) o godzinie 17:00 mieliśmy okazję usłyszeć zespół One Step, który tego dnia Piastonaliów otwierał koncerty. Zespół tworzy pięć osób, a część studentów może kojarzyć ich z Zimowej Giełdy Piosenki, którą wygrali w zeszłym roku. 

Swój koncert rozpoczęli od żywiołowej muzyki i do końca nie ściągali nogi z gazu. Wokalista, a także lider zespołu utrzymywał dobry kontakt z publicznością. Między piosenkami wplatał ciekawe anegdotki dotyczące genezy utworów oraz gorąco zapraszał do zabawy. 

One Step zagrało między innymi utwór Spacer. Niech nikogo nie zmyli tytuł, gdyż z tempem nabitym przez chłopaków to nie byle przechadzka. Pojawiły się także bardziej znane utwory jak Za mało, który opowiada o ciągłym głodzie artystów dotyczącym grania oraz Małe imperium. Skupia ono uwagę na małym intymnym świecie każdego z nas. 

Na tamten moment publiczność była przejęta doświadczaniem muzyki, którą dzielił się zespołu. Dynamiczność koncertu, płynęła nie tylko z jego charakteru, ale można było dostrzec ją także w artystach. Ich mowa sceniczna świadczyła o żywym zaangażowaniu w pełnione obowiązki. Wszystko było można poczuć przez to jak poruszali się po scenie, łapiąc kontakt i kołysząc się w takt muzyki.

Pomiędzy porywającymi energicznością kawałkami znalazło się również miejsce dla ballady. Sarah napisana została podczas pandemii, a jej myślą przewodnią  jest tęsknota. Poruszający, powolny utwór był jednym z ostatnich rozegranych przez zespół One Step.

Na koniec znów podnieśli tempo utworem Borderline. Pomimo zbudowanej dobrej atmosfery, artyści musieli opuścić scenę, by przekazać pałeczkę dalej. Lecz nie obyło się bez gromkich braw publiczności oraz podziękowań ze strony zespołu.

Edmund Borla

Fot.: Adam Dubiński