Ile razy tęskniliście za swoimi pupilami, chcieliście się do nich przytulić podczas złych dni, a nie mogliście? Otóż mamy dla was dobrą wiadomość, możecie zamieszkać z nimi w akademikach.

Sprawdziliśmy co wiedzą na ten temat studenci Uniwersytetu Opolskiego:

„Nie wiedziałam, że można psa w akademiku, a szkoda, bo bardzo tęsknie za swoim. Często rozmawiam z nim przez telefon lub widzimy się przez kamerkę. Jednak, skoro można zamieszkać ze zwierzakiem w akademiku, to chyba muszę to przemyśleć.”

„Wiedziałem o tym od początku, dlatego już na pierwszym roku studiów przyjechałem tu z królikiem, nie wyobrażam sobie, że mógłbym zostawić go w domu rodzinnym i odwiedzać raz na dwa tygodnie”

„Od kilku dni mieszkam w Niechcic ze szczeniakiem, zaadoptowałam go kilka dni temu. Teraz próbuje się aklimatyzować w nowym miejscu, ale mam nadzieję, że będzie dobrze”

„Na początku studiów nie wiedziałam, że mogę przyjechać do Opola z psem, dowiedziałam się tego po pierwszym semestrze. I tak od dwóch lat mieszkam w Niechcicu z moim „dzieckiem”. Bardzo mnie to cieszy, a i Mega jest szczęśliwa z możliwości mieszkania ze mną. Chodzimy razem do radia oraz na kampus. Każdy już ją zna, jest najbardziej rozpieszczonym zwierzakiem na kampusie”

Tak więc, jak możecie zauważyć, mieszkanie z pupilami w akademiku jest możliwe, wystarczy tylko spełnić kilka wymogów. Aby to zrobić, należy udać się do Samorządu Studenckiego i poprosić o wniosek. Kolejnym z wymogów jest książeczka zdrowia zwierzaka, pisemna zgoda współlokatorów oraz zdjęcie pupila. Koszt zamieszkania pupila w akademiku wynosi pięćdziesiąt złotych.  I w taki o to prosty sposób możecie mieszkać ze swoimi zwierzakami na terenie kampusu.

Aleksandra Kowalska, Katarzyna Klimczyk

Fot.: asta24.pl